po | wt | śr | cz | pt | so | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | ||
4 | 5 | 6 | ||||
10 | 12 | 13 | ||||
17 | 18 | 19 | 20 | 22 | ||
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | |
MET: LIVE IN HD – „MADAME BUTTERFLY”
11 maja 2024, 18.55 Kup bilet > Ceny biletów: 80, 60, 40 PLNGIACOMO PUCCINI – „MADAME BUTTERFLY”
Libretto: Luigi Illica i Giuseppe Giacosa
Realizatorzy:
Xian Zhang – dyrygentka
Anthony Minghella – reżyseria
Carolyn Choa – choreografia
Michael Levine – scenografia
Han Feng – kostiumy
Peter Mumford – światło
Blind Summit Theatre – lalki
Obsada:
Asmik Grigorian – Cio-Cio-San
Elizabeth DeShong – Suzuki
Jonathan Tetelman – Pinkerton
Lucas Meachem – Sharpless
Czas trwania: 3 godziny i 15 minut
„Madama Butterfly” to jedna z najbardziej znanych oper Giacomo Pucciniego – twórcy, którego setną rocznicę śmierci muzyczny świat będzie obchodzić w listopadzie tego roku. Historia młodej, naiwnej Japonki, która bez cienia wątpliwości wierzy uczuciom amerykańskiego żołnierza, została zainspirowana sztuką zapomnianego dziś amerykańskiego dramatopisarza Davida Belasco. Ten z kolei skorzystał z powieści „Madame Chrysanthème” Francuza Pierre’a Lotiego o małżeństwie japońskiej gejszy z oficerem amerykańskiej marynarki – co wskazuje na wielką fascynację Europejczyków i Amerykanów krajami Dalekiego Wschodu, które na początku minionego stulecia jawiły się jako egzotyczne i pociągające. Podobnie jak ich mieszkanki...
Nie trzeba jednak wielu tysięcy kilometrów dystansu, by podobna historia wydarzyła się naprawdę. Odtwarza się ona wciąż i wciąż na nowo w różnych wersjach, wszędzie tam, gdzie życie wykrzywiają konflikty zbrojne (by przywołać choćby głośną w ostatnim czasie debatę na temat polskich CBOW – Children Born of War). I może właśnie autentyczność tej historii, oprócz oczywiście genialnej muzyki Pucciniego, jest tym, co przyciąga widzów na „Madama Butterfly”.
W partyturze niezwykły liryzm i subtelność muzyki, podbite wyrafinowaną kolorystyką, są absolutnie podporządkowane postaci tytułowej. Muzyka podkreśla ogromną przemianę, jaką Butterfly przechodzi w ciągu trzech aktów: od niewinnej, naiwnej nastoletniej narzeczonej, przez namiętną żonę i oddaną matkę, aż po determinację i szaloną odwagę. „Kiedy pisałem muzykę, widziałem ją przed sobą, małą dziewczynkę siedzącą na szczycie pagórka, z głową zwróconą ku oczekiwaniu” – zwierzał się przyjaciołom Puccini.
Asmik Grigorian, fot. Algirdas Bakas
„Madame Butterfly”, fot. Richard Termine/Met Opera