LUIGI CHERUBINI – „MEDEA” (premiera, retransmisja)

Libretto:

François-Benoît Hoffmann

Realizatorzy:

Carlo Rizzi – dyrygent

David McVicar – reżyseria i scenografia

Doey Lüthi – kostiumy

Paule Constable – światło

Jo Meredith – choreografia

S. Katy Tucker – projekcje

Obsada:

Sondra Radvanovsky – Medea

Janai Brugger – Glauce

Ekaterina Gubanova – Néris

Matthew Polenzani – Jazon

Michele Pertusi – Kreon

Czas trwania: 3 godziny i 10 minut (jedna przerwa)

Medea to postać tragiczna. Porzucona przez ukochanego męża Jazona, któremu wcześniej wielokrotnie ocaliła życie, dokonuje straszliwej zemsty: nie tylko doprowadza do spalenia żywcem rywalki, ale także morduje własne dzieci, które miały pozostać przy Jazonie. Mimo swego okrucieństwa i zaślepienia w dążeniu do zemsty Medea budzi litość, czasem wymieszaną z podziwem z powodu jej niezależności.

Wśród wielu dzieł sztuki zainspirowanych postacią mitycznej czarodziejki do najważniejszych należy opera Luigiego Cherubiniego. Za życia kompozytora nie odniosła sukcesu (w przeciwieństwie do zapomnianej już dziś opery „Woziwoda”), dopiero wznowienie w 1953 roku we Florencji z fenomenalną kreacją Marii Callas uczyniło z niej najsłynniejsze dzieło swego twórcy. Do dziś utwór jest niezbyt często wykonywany ze względu na duże trudności partii tytułowej: solistka musi posiadać nie tylko wyjątkowy głos i umiejętności wokalne, ale także talent dramatyczny.

Sondra Radvanovsky, która zmierzy się z tą partią, specjalizuje się w XIX-wiecznej operze włoskiej. Ma w repertuarze wiele dzieł Verdiego, Belliniego i Donizettiego. Nowa inscenizacja Davida McVicara została przygotowana na otwarcie sezonu 2022/2023 w nowojorskiej Met. Reżyser umieszcza akcję w okresie, w którym powstała partytura opery: w burzliwych czasach rewolucji francuskiej i dyrektoriatu. Z tym zamysłem współgrają kostiumy oraz oszczędne dekoracje.

Sondra Radvanovsky jako Medea, fot. Paola Kudacki / Met Opera