Gaetano Donizetti

ŁUCJA Z LAMMERMOORU

Realizatorzy:

dyrygent – Riccardo Frizza

reżyseria – Simon Stone

scenografia – Lizzie Clachan

kostiumy – Alice Babidge

światło – James Farncombe

projekcje – Luke Halls

Obsada:

Łucja – Nadine Sierra

Edgar – Javier Camarena

Henryk – Artur Ruciński

Rajmund – Matthew Rose

Operowa adaptacja „Narzeczonej z Lammermooru” pióra Salvatore Cammarano z muzyką Gaetana Donizettiego, której premiera odbyła się w 1835 roku, stała się jednym z największych sukcesów mistrza bel canta, szybko obiegła cały świat i nigdy nie zeszła z afisza. Libretto stworzone na podstawie powieści Waltera Scotta „Narzeczona z Lammermooru” opowiada o prawdziwych wydarzeniach: w 1668 roku szkocka arystokratka Janet Dalrymple zamordowała w noc poślubną swojego znienawidzonego męża i popadła w obłęd. W operze sięgano po tę opowieść cztery razy, ale to wersja Donizettiego i Cammarana okazała się bezkonkurencyjna. „Cammarano dał Donizettiemu bohaterkę idealną, olśniewający storczyk cieplarniany, zmiażdżony przeznaczeniem i bestialstwem mężczyzn. […] Z muzycznego punktu widzenia jej rola jest najbogatsza i najpełniejsza” – pisał Piotr Kamiński. I dodawał: „Inwencja melodyczna Donizettiego przewyższa w »Łucji« wszystkie jego dotychczasowe dokonania. Natchniony świetnym scenariuszem mistrz szlifuje swój język, wkładając w usta bohaterów niezliczone, rozkoszne śpiewne frazy. Drżą one jednak zarazem uczuciem i psychologiczną prawdą, pozwalając nam wejrzeć w ich dusze”.

Tragiczna historia miłości Łucji i Edgara pierwotnie osadzona została – zgodnie z historycznym pierwowzorem – w Szkocji, która dla artystów epoki romantyzmu oznaczała dziki krajobraz na obrzeżach Europy oraz specyficzną kulturę z kodeksem rycerskim,  archaicznym systemem plemiennym i wojnami domowymi. Nowa inscenizacja w Metropolitan autorstwa australijskiego reżysera teatralnego i filmowego Simona Stone’a umieszcza akcję w czasach współczesnych w amerykańskim „pasie rdzy”, czyli w północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych. To rejon niegdyś bogaty i świetnie prosperujący dzięki przemysłowi ciężkiemu, a dziś podupadły i zaniedbany.

W roli tytułowej zobaczymy 33-letnią amerykańską śpiewaczkę Nadine Sierrę, która w Met występowała już jako Gilda w „Rigoletcie” Verdiego czy Zuzanna w Mozartowskim „Weselu Figara”. Warto zwrócić uwagę na znakomitego polskiego tenora Artura Rucińskiego, który wcieli się w postać despotycznego brata tytułowej bohaterki. Śpiewak debiutował na nowojorskiej scenie w 2016 roku jako Sharpless w „Madame Butterfly” Pucciniego, a w tym sezonie pojawia się w Met jeszcze jako Marcello w „Cyganerii”.

Nadine Sierra w roli tytułowej w Łucji z Lammermooru, fot. Marty Sohl / Met Opera

Artur Ruciński i Nadine Sierra w Łucji z Lammermooru, fot. Marty Sohl / Met Opera