Wykonawcy: 

Maciej Łabecki – skrzypce

Charles Olivieri-Munroe – dyrygent 

Orkiestra Symfoniczna FŁ

Prowadzenie koncertu: Marcin Majchrowski (Polskie Radio)

Program:

Richard Wagner – Uwertura do opery „Śpiewacy norymberscy” [9’]

Antonín Dvořák – Koncert skrzypcowy a-moll op. 53 [32’]

Allegro, ma non troppo

Adagio, ma non troppo

Finale : Allegro giocoso, ma non troppo

***

Josef Suk – Scherzo fantastique op. 25 [14’]

Ottorino Respighi – Poemat symfoniczny „Pinie rzymskie” P.141 [23’]

Pinie Villa Borghese

Pinie w pobliżu katakumb

Pinie na Janikulum

Pinie wzdłuż Via Appia

O 18.15 zapraszamy do sali kameralnej na spotkanie przedkoncertowe, podczas którego o muzyce opowie Marcin Majchrowski. Wstęp wolny.

Koncert z możliwością skorzystania z bawialni dla dzieci. Szczegóły można znaleźć tutaj.

W 1924 roku nasi południowi sąsiedzi hucznie obchodzili setną rocznicę urodzin Bedřicha Smetany,  świętując po raz pierwszy Rok Muzyki Czeskiej. Dziś, po stu latach, w ramach Roku Muzyki Czeskiej odbywa się wiele koncertów i innych wydarzeń w różnych krajach, także w Polsce. W Filharmonii Łódzkiej Koncert skrzypcowy a-moll Antonina Dvořáka wykona znakomity skrzypek Maciej Łabecki, na co dzień koncertmistrz Orkiestry Symfonicznej FŁ i profesor łódzkiej Akademii Muzycznej. Utwór ten – jeden z najważniejszych w tzw. okresie słowiańskim u Dvořáka – przykuwa uwagę folklorystycznymi melodiami i radosnym nastrojem. Kompozytor eksponuje liryczne możliwości instrumentu solowego, ale zdradza także świetny zmysł orkiestracji. Utwór ten na światowe estrady wprowadził między innymi Josef Suk, uczeń i zięć Dvořáka, jeden z wiodących kompozytorów czeskiego modernizmu. Usłyszymy jego Scherzo Fantastique. Choć utwór pochodzi z najszczęśliwszego okresu życia i  twórczości Suka, bardziej niż typowe scherzo przypomina danse macabre. W programie koncertu znajdzie się też poemat symfoniczny „Pinie rzymskie”, jedno z najbardziej znanych dzieł włoskiego kompozytora Ottorina Respighiego, oraz Uwertura do opery „Śpiewacy norymberscy” Richarda Wagnera.

Maciej Łabecki, fot. Dariusz Kulesza