Lorem ipsum
logo Filharmonia łódzka im. Artura Rubensteina
Instytucja Kultury Samorządu Województwa Łódzkiego współfinansowana przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
logo Filharmonia łódzka im. Artura Rubensteina
Instytucja Kultury Samorządu Województwa Łódzkiego współfinansowana przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Logo do druku
Instytucja Kultury Samorządu Województwa Łódzkiego współfinansowana przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

KONCERT ORATORYJNY

Koncerty symfoniczne
25 marca 2022, piątek, 18:00
Ceny biletów: normalny 48–34 PLN, ulgowy 36–24 PLN

Wykonawcy:

Natalia Rubiś – sopran

Kacper Szelążek – kontratenor

Patryk Rymanowski – bas (Piotr/Piłat)

Karol Kozłowski – tenor (Ewangelista)

Bartosz Szulc – bas (Jezus)

Andreas Scholl – dyrygent

Irina Bogdanovich – przygotowanie chóru

Chór i Orkiestra Symfoniczna FŁ

Program:

J.S. Bach – Pasja wg św. Jana BWV 245

Prowadzenie koncertu: Agata Kwiecińska

Nazywany jest „głosem anioła”, wielu uważa go za najwybitniejszego kontratenora naszych czasów. Sprzedał miliony egzemplarzy płyt, a jego wielbiciele z ponad 40 krajów całego świata zrzeszają się w Andreas Scholl Society, by – tak jak w przypadku gwiazd muzyki popularnej – śledzić poczynania swojego idola i kibicować mu. Niemiecki śpiewak w czasie trwającej trzydzieści lat międzynarodowej kariery pracował z największymi interpretatorami muzyki dawnej: od Philippe’a Herreweghe przez René Jacobsa, Williama Christiego i Ottavia Dantone po Paula McCreesha. Ostatnio coraz częściej sam staje za pulpitem dyrygenckim. Łódzki występ będzie jego polskim debiutem jako kapelmistrza.

Andreas Scholl z plejadą polskich śpiewaków solistów i filharmonikami łódzkimi wykona Pasję wg św. Jana Johanna Sebastiana Bacha – jedno z dwóch arcydzieł gatunku autorstwa lipskiego kantora, które przetrwały do naszych czasów. Pasja Janowa jest zupełnie inna od Mateuszowej: krótsza, bardziej dramatyczna, skupia się na scenie sądu. Według niektórych komentatorów Bach nie sięga tu poziomu szeroko zakrojonego arcydzieła, jakim jest Wielka Pasja. Inni uważają, że to właśnie lapidarność i teatralność Janowej połączona z medytacyjnością arii i kontemplacyjnością chorałów czyni z niej utwór równie genialny. W swej istocie Pasja według św. Jana to dzieło bardzo osobiste, w którym jednak indywidualna pobożność jest stale podporządkowana obiektywnemu wyrażaniu uczuć religijnych. Dlatego, mimo dramatyzmu, nie ma w niej nic teatralnego, wszystko jest szczere, żarliwe i prawdziwe. Centralną, najbardziej realistycznie oddaną sceną jest sąd Piłata. A tam, gdzie dramatyzm osiąga kulminacje, Bach wstawia chorał (wyrażające obiektywne stanowisko kościoła) lub arię (emocjonalną, ale też moralizatorską w wymowie wypowiedź jednostki), dzięki czemu napięcie opada, co z kolei umożliwia nową gradację w następnej scenie. Od strony konstrukcyjnej jest więc Pasja ewangelicznym opisem męki Jezusa, który komentują teksty niemieckiej poezji religijnej i chorał protestancki. W ten sposób Pismo spotyka się z głosem Kościoła czasów Bacha. Bowiem „głównym przesłaniem pasji Bachowskich – pisał Szymon Paczkowski – nie jest dramatyczne przedstawienie wydarzeń związanych z Męką Pańską, tylko nawiązanie w świetle owych wydarzeń do postępowania współczesnego człowieka. Pasja to poniekąd dalszy ciąg wielkopiątkowej liturgii słowa, swoiste kazanie muzyczne”.

Pasja wg św. Jana powstała na samym początku działalności Bacha w Lipsku, a po raz pierwszy zabrzmiała w Wielki Piątek 1724 roku w kościele św. Mikołaja. W Wielkim Tygodniu następnego roku Bach ponownie poprowadził dzieło, jednak po dokonaniu pewnych przeróbek. Dalsze korekty kompozytor wprowadzał niemal do końca życia. Jest więc Pasja Janowa wymownym dowodem na Bachowską chęć nieustannego eksperymentowania czy też doskonalenia swoich utworów. Z tego samego powodu dla nas stanowi w pewnej mierze zagadkę – księgę wciąż otwartą, domagającą się ciągłych reinterpretacji. Ale jedno pozostaje niezmienne: wielka siła emocjonalna tej muzyki, co najdobitniej wyraził kiedyś Marc Minkowski, który Pasję Janową nazwał „najbardziej brutalną, sugestywną i dramatyczną kompozycją początku XVIII wieku”.

Andreas Scholl, fot. Rolf Walther

Chór i Orkiestra FŁ, fot. Dariusz Kulesza