po | wt | śr | cz | pt | so | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
31 | 1 | 2 | 3 | |||
7 | 9 | 10 | 13 | |||
14 | 16 | 17 | ||||
21 | 22 | 24 | ||||
28 | 1 | 2 | 3 | 4 | ||
KONCERT SYMFONICZNY
18 listopada 2022, 19.00 Kup bilet > Ceny biletów od 26 PLN do 55 PLNWykonawcy:
Wilfried Strehle – altówka
Przemysław Neumann – dyrygent
Artur Koza – przygotowanie chóru
Chór i Orkiestra Symfoniczna FŁ
Prowadzenie koncertu: Agata Kwiecińska
Program:
Gija Kanczeli – Styx na altówkę, chór i orkiestrę [36’]
***
Grzegorz Fitelberg – Poemat symfoniczny „Pieśń o sokole” [15’]
Richard Strauss – Poemat symfoniczny „Śmierć i wyzwolenie” op. 24 [24’]
O 18.15 zapraszamy do sali kameralnej na spotkanie przedkoncertowe, podczas którego o muzyce opowie Agata Kwiecińska. Wstęp wolny.
Listopadowy wieczór to dobry czas na podjęcie tematów ostatecznych. Wszystkie trzy utwory, które zabrzmią na dzisiejszym koncercie, są dźwiękowymi traktatami na temat życia i śmierci, choć każdy z nich opowiada o doczesności i wieczności w inny sposób.
Grzegorz Fitelberg za bohaterów swojego monumentalnego, gęsto zinstrumentowanego poematu symfonicznego obrał Sokoła i Węża z poematu prozą Maksyma Gorkiego. Ten pierwszy pikuje w przepaść, bo woli zginąć, niż do końca życia pełzać po ziemi jak jego antagonista.
Zaledwie 25-letni Richard Strauss w poemacie symfonicznym „Śmierć i wyzwolenie” również skupił się na momencie przejścia wybitnej jednostki: „Przed sześciu laty przyszło mi na myśl, by w poemacie symfonicznym przedstawić godzinę śmierci człowieka, który dążył do osiągnięcia najwyższych ideałów, a więc chyba artysty”, pisał w jednym z listów kompozytor.
Z kolei Gija Kanczeli stworzył wielki fresk wokalno-instrumentalny o śmierci, odwołujący się do mitologicznej rzeki rozgraniczającej świat żywych i umarłych. Przewodnikiem w ostatniej drodze uczynił altówkę – być może najbardziej niedoceniany instrument w dziejach muzyki. Tytułowy Styks symbolizuje również granicę między dźwiękiem a ciszą, a ta ostatnia w dziele gruzińskiego twórcy odgrywa niebagatelną rolę.
Partię solową wykona niemiecki muzyk Wilfried Strehle, jeden z najwybitniejszych współcześnie wirtuozów altówki, wieloletni solista orkiestry Berliner Philharmoniker.
Wilfried Strehle, fot z archiwum artysty