po | wt | śr | cz | pt | so | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
31 | 1 | 2 | 3 | |||
7 | 9 | 10 | 13 | |||
14 | 16 | 17 | ||||
21 | 22 | 24 | ||||
28 | 1 | 2 | 3 | 4 | ||
KONCERT KAMERALNY
18 października 2022, 19.00 Kup bilet > Ceny biletów od 24 PLN do 36 PLNWykonawcy:
Piotr Majoor – trąbka
Adrian Gryciuk – puzon basowy
Łukasz Błaszczyk – dyrygent
Orkiestra Kameralna Primuz
Prowadzenie koncertu: Adam Suprynowicz
Program:
Hanna Kulenty – La scala tutti (prawykonanie) [15’]
Edward Elgar – Serenada na smyczki e-moll op. 20 [15’]
Allegro piacevole
Larghetto
Allegretto
Grażyna Bacewicz – Symfonia na orkiestrę smyczkową [25’]
Allegro ma non troppo
Adagio
Allegretto
Theme and Variations: Misterioso
O 18.15 zapraszamy do sali kameralnej na spotkanie z Hanną Kulenty, które poprowadzi Adam Suprynowicz.
Wszechstronni, dynamiczni i niekonwencjonalni – piszą o sobie muzycy Primuz Chamber Orchestra. Tworzą ją młodzi artyści, którzy poznali się w Akademii Muzycznej w Łodzi, a połączyła ich nie tylko miłość do muzyki, lecz także potrzeba zmieniania sztampowego postrzegania klasyki. Program pierwszego koncertu Primuz w FŁ zapowiada się nadzwyczaj smakowicie już choćby z powodu prawykonania nowego utworu Hanny Kulenty „La scala tutti”. „Sztuką jest dotykać mistyki i sztuką jest jej przekazanie”, mówi kompozytorka. I podkreśla, że zawsze stara się poruszać przestrzeń emocjonalną słuchacza, wprowadzając go w pewnego rodzaju trans, hipnozę. Właśnie tego rodzaju muzyka znalazła się w nowym utworze, który zestawia obok siebie trzy światy dźwiękowe, emocjonalne i strukturalne, a także próbuje „dotknąć metafizyki” i „ujarzmić czas”.
Dzieło zabrzmi na kontrastującym tle utworów Bacewiczówny i Elgara. Symfonia na smyczki (1946) polskiej kompozytorki to hołd złożony Bachowi. „Choć Bacewiczówna posługuje się wypracowanym przez siebie językiem dźwiękowym, to częste stosowanie typowych dla Bacha zwrotów […] stawia ten utwór na granicy pastiszu. Przed przekroczeniem tej granicy chroni artystkę powaga wypowiedzi i wpisana w to dzieło wewnętrzna żarliwość”, pisała Małgorzata Gąsiorowska. Klasycyzująca – choć w nieco innym znaczeniu – jest również Serenada op. 20 (1892) Edwarda Elgara, najwcześniejszy jego utwór, który wszedł na stałe do repertuaru orkiestrowego. Kompozycja zdaje się idealnie pasować do definicji gatunku serenady – zawiera muzykę lekką i melodyjną, ze skrajnymi częściami utrzymanymi w trójdzielnych, tanecznych metrach i bardzo liryczną, melancholijną, śpiewną częścią środkową. Włoskie określenie z oznaczenia pierwszej części znakomicie opisuje charakter całości: „piacevole” czyli „z upodobaniem, miło, przyjemnie”. Może być też mottem całego wtorkowego wieczoru kameralnego w FŁ.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Zamówienia kompozytorskie”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.
Orkiestra Kameralna Primuz, fot Dariusz Kulesza